Klub Abecadła - Zapach wilka z epoki kwiatów

Mój przyjaciel starzec
Który zwiedził cały świat
I poznał jak coś dobrze sprzedać
I gdzie stać
Powiedział mi to wszystko
I jeszcze może jak grać
Słuchałem tego wszystkiego
Z zapartym tchem
I nie bez nadziei
Kiedy jednak przychodzi mi
Zdecydować się
Biegnę jak dziecko
I już nie wiem
Czy to dobrze czy źle
Chcesz być dzikim wilkiem
Biegnij ze mną
Biegnij
Jeśli chcesz być
Dzikim wilkiem
Nad pobliską rzekę
Zjemy coś
To ci dobrze zrobi
Powiedz Laura
Czy może chcesz zapalić
Dopóki muzyka gra
Ile masz do stracenia
Chyba nie te miedziaki
Które masz do końca tygodnia
Nie wydaje ci się że czasy
W których żyjesz
Są dla Ciebie najlepsze
Nie pierwszy raz
Tak Ci się wydaje
Zdecyduj się
Zatańcz
Chodź
Kogo to obchodzi
Czy to dobrze czy źle
Chcesz być dzikim wilkiem
Biegnij ze mną
Biegnij
Jeśli chcesz być
Dzikim wilkiem
Nad pobliską rzekę
Zjemy coś
To ci dobrze zrobi
Chcesz być dzikim wilkiem
To biegnij ze mną
Biegnij
Jeśli chcesz być
Dzikim wilkiem
Nad pobliską rzekę
Zjemy coś
To ci dobrze zrobi
Jeśli chcesz być
Chcesz być
Dzikim wilkiem
To biegnij ze mną
Nad pobliską rzekę
Zjemy coś
To ci dobrze zrobi
Zjemy coś
To ci dobrze zrobi

Written by:
Franciszek Wojnarowski, Tomasz Dobski, Zbigniew Godlewski

Publisher:
Lyrics © O/B/O DistroKid

Lyrics powered by Lyric Find

Klub Abecadła

Klub Abecadła

View Profile