Drek - Holidays

Odbija mi palma jak siedzę pod palmą
Dziś wydaje banknot reszta anyway
I budzę się rano przy boku z mulatką
W sumie na tą chwilę to wiem tylko że
Odbija mi palma jak siedzę pod palmą
Dziś wydaje banknot reszta anyway
Słońce palemki i piasek za nami
Musimy korzystać mamy holidays
Ja zasypiam znowu na bombie
Na miasto wychodzę w offie
U mnie nigdy nie będzie skromnie
Te chwile są takie ulotne
Drineczki palemki wokół nas modelki gorące hiszpanki i nad głową twerk
Rzucają dupami jestem cały shady jest w cieniu 40 icem chłodzę się
Te panny są słodkie jak żelki na nosie mam lv nie fendi
Kelner podaje aperol na tacy a koleżanka chyba nadziać się chce
Medusa na klacie ją kręci, zawijam na hotel bo senny
Jakoś się musiałem wykręcić, wbijam w jacuzzi i piszę te wersy
Dopiero wstaliśmy ale nic nie zamulamy
Do nie jest żaden huragan to dupy kręcą dupami
Tak tu mamy cały czas jak nie dniami to nocami
Aż jednego to przerosło no i przypie*****ł xany
Poolparty tutaj kręcą się blanty
Nikt nie dodzwoni do mnie się właśnie podali tarty
Ciśniemy tak mordzia do nocy
Kiedy kładziemy się spać no to słońce już wschodzi
Ja zasypiam znowu na bombie
Na miasto wychodzę w offie
U mnie nigdy nie będzie skromnie
Te chwile są takie ulotne
Odbija mi palma jak siedzę pod palmą
Dziś wydaje banknot reszta anyway
I budzę się rano przy boku z mulatką
W sumie na tą chwilę to wiem tylko że
Odbija mi palma jak siedzę pod palmą
Dziś wydaje banknot reszta anyway
Słońce palemki i piasek za nami
Musimy korzystać mamy holidays
Bo dzisiaj wiem jedno na pewno
Mogę włożyć c**ja w ten dresscode
Mogę mieć versace i louis i kenzo
A wolę po wyspać gdzieś latać carrerką
Odbija mi palma jak siedzę pod palmą
Dziś wydaje banknot reszta anyway
I budzę się rano przy boku z mulatką
W sumie na tą chwilę to wiem tylko że
Odbija mi palma jak siedzę pod palmą
Dziś wydaje banknot reszta anyway
Słońce palemki i piasek za nami
Musimy korzystać mamy holidays

Written by:
Dominik Zając

Publisher:
Lyrics © O/B/O DistroKid

Lyrics powered by Lyric Find