Dom O Zielonych Progach - Życie

Przetarło mi się życie
Na łokciach i kolanach
W snach na pociąg się spóźniam
Choć jestem spakowana
Już przyjaciół nie słychać
Chociaż w spisie tkwią imiona
Czy to noc za oknami
Czy też smutku zasłona

Szumu buków mi trzeba
Gór wstających o świcie
Cienkich nici pajęczyn
By załatać to życie

Przetarło mi się życie
Na łokciach i kolanach
W snach na pociąg się spóźniam
Choć jestem spakowana
Pytam siebie codziennie
Na rozstajach zwątpienia
Która droga najpewniej
Może w życiu coś zmieniać

Szumu buków mi trzeba
Gór wstających o świcie
Cienkich nici pajęczyn
By załatać to życie

Szumu buków mi trzeba
Gór wstających o świcie
Cienkich nici pajęczyn
By załatać to życie

Written by:

Publisher:
Lyrics © O/B/O DistroKid

Lyrics powered by Lyric Find

Dom O Zielonych Progach

Dom O Zielonych Progach

View Profile