Lady Pank and Orkiestra Symfoników Gdańskich - Na Granicy

Są granice słów kiedy granic brak
Nie wiem czy to wstyd, że mi wiary brak
Gdy otwiera drzwi niewidzialny klucz
Czy zabraknie nam wyobraźni znów?
Tyle zwykłych lat i niezwykłych dni
Czy pamiętasz jak powiedziałaś mi?.
"Najważniejsze to, co przed nami gdzieś
Rany goi czas, tak od zawsze jest"
I nie pytaj o nic, przecież dobrze wiesz

Dałeś mi cały świat, choć nie byłem tego wart
Każda noc, każdy sen tak do bólu rani mnie

Teraz mówisz mi - to był tylko żart
Poukładał się jakoś dziwnie świat
Za zasłoną rąk niknie twoja twarz

Ten znajomy cień, wyobraźni czas
I nie pytam o nic, przecież dobrze wiem
Dałeś mi cały świat, choć nie byłem tego wart
Każda noc, każdy sen tak do bólu rani mnie

Płoną w nas gorzkie łzy, nie odkupi ich już nikt

W biegu dni traci sens to, co najpiękniejsze jest

Dałeś mi cały świat, choć nie byłem tego wart
Każda noc, każdy sen tak do bólu rani mnie
Płoną w nas gorzkie łzy, nie odkupi ich już nikt
W biegu dni traci sens to, co najpiękniejsze jest
Płoną w nas gorzkie łzy, nie odkupi ich już nikt
W biegu dni traci sens to, co najpiękniejsze jest

Written by:
BORYSEWICZ, PANASEWICZ, Jan Panasewicz, Jan Jozef Borysewicz

Publisher:
Lyrics © Sony/ATV Music Publishing LLC

Lyrics powered by Lyric Find

Lady Pank and Orkiestra Symfoników Gdańskich

View Profile